Kawiarnia

Keith Hunter · 2017-02-25 15:16:12

Wychodzę na dwór do stolika, przy którym siedzi Emily i stawiam przed nią kawę i ciasto, po czym siadam na swoim miejscu. Upijam łyka kawy.
- I jak ci się podobał film, którego pewnie nigdy w życiu nie widziałaś? Mam świetny gust, skoro go "wybrałem", prawda? - Pytam ironicznie.

Emily Moore · 2017-02-25 15:38:43

- Był wprost idealny, masz cudowny gust. -Stwierdzam i przewracam oczami.

Keith Hunter · 2017-02-25 15:40:09

- Dziękuję. Wiedziałem, że ten liścik cię powali na tyle, że przyjdziesz na randkę z obcym facetem - kiwam głową ze sztuczną pewnością siebie i znowu piję kawę.

Emily Moore · 2017-02-25 15:51:04

-No Ba! Każda by tak zrobiła na moim miejscu.- wzdycham i kręcę głowa.

Keith Hunter · 2017-02-25 15:58:00

- Zaczynam ci współczuć ciotki, a to już naprawdę coś, że mam jakiekolwiek odczucia do kogokolwiek w tym wieku.
Orientuję się, że moje mp3 nadal gra, więc je wyłączam.

Emily Moore · 2017-02-25 16:12:42

- No niestety rodziny się nie wybiera.- wzruszam ramionami.- Ale ona z mną tez nie ma lekko.

Keith Hunter · 2017-02-25 16:18:53

Obracam łyżeczkę w dłoni.
Rodziny się nie wybiera.
Nagle przypomina mi się matka Eileen.
I ile ja bym dał, żeby do mojej rodziny wrócić.
- Nie wiem, czy powinienem cię uznać za rozpieszczoną, że się tym chwalisz, czy sam powinienem cię za to pochwalić, bo nie trawię twojej ciotki - zastanawiam się.

Emily Moore · 2017-02-25 16:34:38

- Szczeerze?- marszcze brwi.- Nie wiem. Muszę niedługo niedługo kupić specjalna herbatkę na rozwolnienie.

Keith Hunter · 2017-02-25 16:36:47

- Z tego co pamiętam, już była akcja z lekami na rozwolnienie, więc musiałabyś wpaść na coś bardziej oryginalnego. - Nachylam się nad ciastem i kawą, gapiąc się bez sensu w stół.
Zastanawiam się, jak długo musielibyśmy tutaj siedzieć, żeby Montrose uznała, że ta randka była udana.

Eileen Fields · 2019-01-22 16:54:45

Widok Huntera w kawiarni tak mnie szokuj, że nie mogę się powstrzymać przed podejściem do niego. Przecież on nie bywa w takich miejscach. Jeśli już, kupuje kawę na wynos i idzie w jakieś bardziej ustronne miejsce.
Uśmiecham się lekko, gdy jestem coraz bliżej, jednak zaraz zmraża mnie w miejscu.
Hunter siedzi z dziewczyną. I to nie byle jaką. To Emily Moore, siostrzenica dyrektor Montrose, ta śliczna blondynka. Mam wrażenie, jakbym zamarła i nie mogła się ruszyć.
Hunter uśmiechną się, gdy dziewczyna coś mówi. Gdzieś z tyłu głowy mam jego prawdziwy uśmiech i coś mi nie pasuje. Jestem jednak zbyt spięta, by to do mnie dotarło.
A co, myślałaś, że będzie chciał z tobą być, brzydulo? Tacy jak oni mogą mieć takich jak ty na pęczki. Na stałe szukają ładniejszych i bardziej interesujących.
Stoję tam chwilę, nie mogąc się ruszyć, gdy chłopak odwraca głowę. Patrzy na mnie zaskoczony. Dopiero to mnie otrząsa z szoku. Spanikowana odwracam się szybko i ruszam przed siebie. Boże, jeszcze pomyśli, że go śledzę.

Keith Hunter · 2019-01-22 17:09:53

Emily wymyśla nowe pomysły na dobicie swojej walniętej ciotki, a ja zastanawiam się, kiedy powinienem iść. Dziewczyna nie wydaje się taka, jak Montrose, jednak... nie mogę powiedzieć, żeby to popołudnie było szczytem moich marzeń. Uśmiecham się na jakąś jej sugestię o zapakowaniu mebli w gabinecie w folię bąbelkową, by - w razie gdyby Montrose miała dostęp do kamer - wyglądało na to, że dobrze się bawimy. Rozglądam się na wszelki wypadek i wtedy ją zauważam.
Eileen.
Otwieram lekko usta, nie wiedząc, jak zareagować, jednak ledwo się odwracam, dziewczyna robi w tył zwrot i odchodzi w przeciwległym kierunku.
Waham się tylko chwilę. Chrzanić to.
Nie rozumiem, czemu moje serce nagle przyspiesza.
- Wybacz, panienko Moore, jednak chyba będę musiał się zbierać. To... wyjątkowa sprawa - mówię spiętym głosem.
Dziewczyna kiwa głową z uśmiechem.
- I tak chciałam spotkać się dzisiaj z Liamem. Powiem cioci, że było fajnie - mówi uprzejmie, jednak rozgląda się zaniepokojona. - Coś się stało? Wyglądasz na... wystraszonego?
Kręcę głową. Jeszcze chwila, a zrobię się złośliwy. Patrzę za Eileen, która zaniedługo zniknie za zakrętem, a Emily podąża za mną wzrokiem.
- Och... Rozumiem. Biegnij za nią. Nie jestem zła.
Marszczę brwi. Poważnie się zorientowała?
Tym razem kiwam głową. Wyciągam pieniądze i kładę na moim talerzyku z ciastem.
- Zapłać za nas oboje. Do widzenia, Emily - żegnam się i biegnę.
Eileen skręca w jedną z bocznych uliczek, która prowadzi tylko do ślepego zaułku. Chyba nie wie, gdzie idzie. Cholera. Musiała mnie zobaczyć z Moore? Akurat ona?
- Eileen? - Mówię, jednak się nie zatrzymuje. - Eileen! - Wołam trochę głośniej.
W końcu do niej podbiegam i łapię ją za ramię, odwracając jednocześnie w swoją stronę.

Eileen Fields · 2019-01-22 17:12:10

Zaciskam usta, które lekko drżą. Czemu to tak bardzo mnie rusza?
- Coś się stało, Hunter? - Pytam, starając się, by mój głos nie był spięty. Czyli jest bardzo spięty.
Zachowuję się głupio. Przecież nie jesteśmy razem.
Wiecznie tylko narzekasz, idiotko.

Keith Hunter · 2019-01-22 17:13:55

- Tak. - Marszczę brwi. - Chyba. Nie wiem. Ty mi powiedz. Wyglądasz na roztrzęsioną.
Nie, to nie może być przez to, że widziała mnie z Emily. Może?
Pocałowałem ją, a ona teraz widzi mnie z inną dziewczyną. Oczywiście, że to może być przez to. Cholerna Montrose. Jednak nie wszystkim kobietom należy się szacunek.

Eileen Fields · 2019-01-26 17:25:21

Staram się uśmiechnąć, choć nie wychodzi mi to najlepiej.
- Trochę... się zdziwiłam. Zawsze wpadam na ludzi w najmniej odpowiednim momencie - śmieję się dość zduszonym śmiechem. - Jest w porządku, Hunter. Możesz wracać do kawiarni.

Keith Hunter · 2019-01-26 17:38:49

- Nie chcę wracać do kawiarni - burczę i puszczam jej ramiona. Mimo, że już jej za nie nie trzymam, wciąż ma je spięte. - I nie graj przede mną radosnego aniołka. Wiem, że wcale nie masz humoru na uśmiechanie się.
Chowam dłonie do kieszeni i obracam mp3 w palcach.

Eileen Fields · 2019-01-26 18:00:19

Co mam mu powiedzieć? Że jestem zazdrosna, choć to nie ma sensu? Że za dużo sobie wyobrażałam? Że nie mogę się nawet równać z Emily?
- No dobrze - wzdycham i przestaję się uśmiechać. - Mam trochę gorszy humor. Potrzebuję pobyć sama, okay? - Obejmuję się ramionami.

Keith Hunter · 2019-01-26 18:11:16

Waham się, zanim zadam pytanie.
- Chodzi o moje spotkanie z Emily, prawda? - Mówię, choć znam odpowiedź.

Eileen Fields · 2019-01-26 18:41:48

Przygryzam wargę. Wiatr zawiewa, przez co zaczynam drżeć.
Oczywiście, że chodzi o spotkanie z Emily. Nie rozumiem, co się dzieje. Nie rozumiem też, czy pocałunek cokolwiek dla niego znaczył. W sumie nie robił tego od... jeziora, ale myślałam...
- Powinnam iść. Naprawdę chcę pobyć sama - wyszeptałam.

Keith Hunter · 2019-01-26 18:48:59

Kiwam głową. Nie będę jej przekonywać, żeby została. Później jej to wszystko wyjaśnię.
- W porządku - mówię, choć mam wrażenie, że w moim głosie pobrzmiewa nuta smutku. To dziwne uczucie.
Zdejmuję swoją skórzaną kurtkę, po czym nakładam jej ją na ramiona. Drga lekko, gdy to robię.
- Ale nie pozwolę ci zamarznąć, Eileen. Jeśli będziesz chciała porozmawiać, to wiesz, gdzie mnie szukać. To... do zobaczenia. - Unoszę kącik ust do góry.
Mam ochotę pocałować ją w czoło na pożegnanie, ale tego nie robię.
Zamiast tego odchodzę w stronę Akademii.

Eileen Fields · 2019-01-26 18:54:10

Mrugam szybko oczami. Kurtka ogrzewa, a dookoła otacza mnie zapach Huntera. Jest tak znajomy, po tym czasie rozmów z nim, a jednocześnie...
Zaciskam dłonie na kurtce.
To było miłe.
Ale mimo wszystko muszę zrozumieć, jak się czuję.

#151 2017-02-25 15:16:12

Odp: Kawiarnia

#152 2017-02-25 15:38:43

Odp: Kawiarnia

#153 2017-02-25 15:40:09

Odp: Kawiarnia

#154 2017-02-25 15:51:04

Odp: Kawiarnia

#155 2017-02-25 15:58:00

Odp: Kawiarnia

#156 2017-02-25 16:12:42

Odp: Kawiarnia

#157 2017-02-25 16:18:53

Odp: Kawiarnia

#158 2017-02-25 16:34:38

Odp: Kawiarnia

#159 2017-02-25 16:36:47

Odp: Kawiarnia

#160 2019-01-22 16:54:45

Odp: Kawiarnia

#161 2019-01-22 17:09:53

Odp: Kawiarnia

#162 2019-01-22 17:12:10

Odp: Kawiarnia

#163 2019-01-22 17:13:55

Odp: Kawiarnia

#164 2019-01-26 17:25:21

Odp: Kawiarnia

#165 2019-01-26 17:38:49

Odp: Kawiarnia

#166 2019-01-26 18:00:19

Odp: Kawiarnia

#167 2019-01-26 18:11:16

Odp: Kawiarnia

#168 2019-01-26 18:41:48

Odp: Kawiarnia

#169 2019-01-26 18:48:59

Odp: Kawiarnia

#170 2019-01-26 18:54:10

Odp: Kawiarnia

Stopka