Krąg 12 podróżników w czasie zaprasza do wspólnej przygody
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
- Niestety nie, panienko. - nakazano mi milczenie.
Wish we could turn back time
Offline
- Jasne. - kiwam głową lecz nie potrafię ukryć zawiedzenia, pobrzmiewającego w moim głosie.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
Milknę i zaczynam bezsensownie grać losowe akordy.
Wish we could turn back time
Offline
- Kto uczył cię grać? - pytam z nadmierną ciekawością.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Mój niewidomy przyjaciel. - uśmiecham się na wspomnienie Adama - Dlatego gram z zamkniętymi oczami.
Wish we could turn back time
Offline
Kiwam głową.
- I zostawiłeś tak wszystko..? - pytam od czapy. - Chodzi mi o to, że... No wiesz, oni przyszli, powiedzieli, że musisz iść z nimi, a ty zostawiłeś wszystko i wszystkich... Dziwi mnie to. Ja bym nie dała rady. - mówię próbując ułożyć moje zdania sensownie. - Chyba. - dodaję cichutko.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Rozkaz jest rozkazem, panienko. Nawet jeśli nie brzmi jak rozkaz.
Wish we could turn back time
Offline
- To okropne. - mówię z żalem.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Niekoniecznie. Czasami zmiany są potrzebne, nawet jeśli się ich nie spodziewaliśmy. Trzeba to zaakceptować i walczyć dalej, panienko.
Wish we could turn back time
Offline
- Tak,tak... Niby tak. Ale czasem... - biorę drżący oddech. - Potrafią wytrącić człowieka z równowagi. - uśmiecham się blado.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Nie zaprzeczam. Jest to jak najbardziej prawdziwe. Ale jednak. - milknę.
Wish we could turn back time
Offline
- Ale jednak... - powtarzam. Wracam spojrzeniem do kociaka, który zszedł z głowy swojego właściciela i siedzi mu na kolanach. Uśmiecham się ciepło. do malucha.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Równowagę zawsze można odzyskać. Stąpać odważniej. Pewniej. - mówię cicho.
Wish we could turn back time
Offline
- Można po prostu cieszyć się każdym dniem, tak jak by miał być ostatnim normalnym w twoim życiu. - mówię i podnoszę na niego wzrok. - To takie moje motto. - informuję.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Budujące. Ale niestety nie zawsze skuteczne.
Wish we could turn back time
Offline
Wzruszam ramionami.
- To może być ostatnia rozmowa w moim, życiu - żartuję - więc może opowiesz mi... Coś. - śmieje się. Opieram brodę na dłoniach. - No chyba, że nie chcesz. Nie przyjmuję do wiadomości, że nie wiesz! - ostrzegam.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- A co chciałbyś wiedzieć, panienko? - pytam, odkładając gitarę.
Wish we could turn back time
Offline
- Jest wiele rzeczy, o których chciała bym wiedzieć. - śmieje się cicho. - No może na przykład, co robiłeś? Czegoś się uczyłeś? - rzucam pytania.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Nie miałem czasu się uczyć. Same podstawy. - kręcę głową - Przynajmniej nie w szkole. W domu miałem całe stosy książek z różnych dziedzin.
Wish we could turn back time
Offline
- Co najczęściej czytasz?
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Co mi w ręce wpadnie. - Bastian zasypia na moim ramieniu, wtulony w moją szyję.
Wish we could turn back time
Offline
Przechylam głowę w bok.
- Ja tam nie czytam jakoś dużo. A jak czytam to raczej coś wyszukanego.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
- Na przykład?
Wish we could turn back time
Offline
- Ugh. - zastanawiam się. - Ostatnio czytałam... Jakąś katastroficzną. Nie pamiętam tytułu ale podobała mi się. - wzruszam ramionami.
"Jeśli spędzasz życie na czekaniu na burzę, nigdy nie nacieszysz się słońcem."
Offline
Kiwam głową. Bastian obraca się tak, że przednie łapki ma na mojej piersi, a tylne na plecach. Wygląda jak naramiennik.
Wish we could turn back time
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna